Pierwszy wpis na bloga to jak pierwszy taniec na weselu – rozpoczęcie wielkiej i ekscytującej przygody. Mam nadzieję, że będzie to pełna wrażeń podróż w tajniki tańca i wszystkim co jest z nim związane.
No właśnie – pierwszy taniec weselny. Ona – żona, która przeważnie posiada poczucie rytmu, czuję się w tańcu swobodnie, przetańczyła mnóstwo imprez, a z drugiej strony on – brak poczucia rytmu, na imprezach podpierający ściany i z przymusu tańczący w wyjątkowych okolicznościach. A teraz zbliża się wymarzona impreza panny młodej i tutaj pojawia się problem…
Ostatnio podczas zajęć bachaty mogłem zauważyć jedną parę przygotowującą się do swojego pierwszego tańca. Wymyślna choreografia, dużo figur i małe show dla cioć i wujków. Oglądałem i przypatrywałem się młodej parze i zadałem sobie ważne pytanie. Czy to ma sens? Czy pierwszy taniec nie powinien być głownie dla młodej pary. Że nie ważna jest choreografia i widowiskowość, ale to co dzieję się pomiędzy nimi?
Jak to mówi jeden z moich ulubionych instruktorów – „taniec się dzieję”. Możemy go tańczy dla siebie, dla partnerki albo dla widza. Przeważnie tańcząc dla publiczności zapominamy o najważniejszym aspekcie tańca – integracji w nim i wspólnego tworzenia relacji pomiędzy tancerzami. Skupiamy się na figurach, które mają robić wrażenie dla oglądających. Nie mówię, że taniec sceniczny jest gorszy, jednak posiada inną specyfikację. Czy zatem para młoda powinna tańczyć dla siebie czy dla gości?
Na to pytanie każdy z nas ma swoją odpowiedź. Jedni mogą uważać, że pierwszy taniec powinien być widowiskowy, inni że ważniejsze jest to co jest pomiędzy partnerami. Skłaniam się bardziej za drugą opcją i uważam, że uczenie się specjalnej choreografii na pierwszy taniec weselny nie jest konieczny. Sięgając pamięcią i będąc świadkiem licznych wesel najbardziej w pamięci zachowuje pierwszy taniec mojej kuzynki Sabiny z Rafałem. Przez całą piosenkę byli przytuleni do siebie i nie wykonali żadnej figury czy obrotu. A było to takie magiczne i piękne.
W wy jakie macie opinie na ten temat?:)
